Loading

czwartek, 19 lipca 2012

Duchy dzieci

Na krótko przed nadejściem Niemców w miejscowościach położonych na dzisiejszych granicach województwa Opolskiego i Łódzkiego wybuchła panika. Ludzie bojąc się iż podzielą los osób z przerażających opowieści o okrutności hitlerowców, masowo popełniali samobójstwa. Okrutność ta nie miała żadnych ograniczeń. Babcia która pochodzi z Radostowa opowiadała mi o dziecku które zostało roztrzaskane na oczach matki o krzyż znajdujący się we wsi, oraz o kobiecie której wycięto dziecko z łona i zaszyto w nim szczura. Bojąc się podobnego losu, matki same często zabijały swe dzieci a następnie popełniały samobójstwo. Podobna historia miała miejsce w połowie drogi z Byczyny do Łubnic, w małym zagajniku przeciętym przez drogę.

Około 20 października 1939 roku jedna z kobiet mieszkająca w małej, dziś nie istniejącej już wsi "Mrówka", obudziła swe dzieci w środku nocy i ubrała w pośpiechu. Zaniepokojona wystrzałami, uciekała wraz z nimi przez pole w kierunku pobliskiej Byczyny, wiedząc że nie ma szans na ucieczkę zatrzymała się we wspomnianym zagajniku. Sięgnęła po nóż i poderżnęła gardła swoim najstarszym dzieciom, niemowlę które niosła na rękach powiesiła na przewieszonym przez drzewo szalu po czym sama podcięła sobie żyły. Tragedia ta przez długi czas pozostawała niewykryta, ciała znaleziono w stanie zaawansowanego rozkładu i pochowano w miejscu w którym zostały znalezione. Dziś groby te są ledwo zauważalne. Przez pewien czas mówiono a duchach dzieci stojących przy drodze z głowami smutno spuszczonymi w dół, bądź przebiegających z jednej strony jezdni na drugą. Ludzie którzy rowerami przejeżdżali obok owego miejsca mówili o płaczu dziecka rozciągającym się pośród ciszy. W strachu przed owymi zjawiskami przez długi czas miejscowi zostawiali na skraju lasku zabawki by uciszyć upiory. Najczęściej były to stare lalki których pozostałości wciąż można tam znaleźć, ich ubrudzone w błocie twarze robią dość upiorne wrażenie. Sam nie doświadczyłem w owym miejscu niczego co można by uznać za nadprzyrodzone, jednak jeśli ktoś lubi atmosferę grozy to z pewnością polecam.




Brak komentarzy: